Mohamed Salah zabrał głos ws. swojej przyszłości. Jednoznaczna deklaracja piłkarza Liverpoolu

Kontrakt Salaha z Liverpoolem wygasa w czerwcu 2023 roku. Strony wciąż nie porozumiały się ws. przedłużenia współpracy. To sprawia, że w mediach mnożą się transferowe plotki.

Salah łączony jest z największymi ekipami Starego Kontynentu. Ostatnio może było przeczytać o planach Realu Madryt.

29-latek liczy jednak, że zostanie na dłużej w ekipie "The Reds". Jasną deklarację złożył w rozmowie ze "Sky Sports".

- Gdybyście zapytali mnie o zdanie, to chciałbym zostać w Liverpoolu do końca mojej piłkarskiej kariery. Nie mogę jednak zadeklarować nic więcej, nie wszystko jest w moich rękach - przyznał Egipcjanin.

- To zależne od tego, czy klub będzie chciał mnie. W tej chwili nie widzę siebie grającego przeciwko Liverpoolowi. To by mnie zasmuciło. To trudne i nie chcę o tym rozmawiać, to przykra perspektywa. Musimy poczekać na to co przyniesie przyszłość - dodał.

Salah odniósł się też do niedawnych słów Juergena Kloppa. Niemiec nazwał 29-latka najlepszym piłkarzem świata.

- Wszystkie słowa uznania są czymś świetnym, ale to zawsze czyjaś opinia. Ja sam nie mogę stwierdzić, że jestem najlepszym zawodnikiem na świecie. Część ludzi się zgodzi, część nie - zaznaczył.

- Moją ambicją od samego początku było zostanie najlepszym piłkarzem na świecie. Nie muszę na ten temat kłamać. To jest coś co napędza mnie każdego dnia, chcę po prostu stawać się lepszą wersją samego siebie. W mojej głowie nieustannie jestem najlepszym piłkarzem na świecie - zakończył.