Moskal: To nie był dobry mecz w naszym wykonaniu

- To spotkanie od początku nie układało się po naszej myśli. Straciliśmy też Kamila Drygasa. Trzeba ten punkt szanować, pamiętając o okolicznościach, w jakich zdobyliśmy bramkę - stwierdził Moskal cytowany przez oficjalną witrynę szczecinian.

- Dobrze, że teraz jest dwutygodniowa przerwa i zawodnicy, którzy narzekają na urazy, w następnym meczu raczej będą do gry. Kamil narzeka na uraz mięśnia dwugłowego. Dokładną diagnozę poznamy po weekendzie - dodał były trener krakowskiej Wisły.

- Zostałem dziś dłużej w szatni, ponieważ chciałem chłopakom powiedzieć: „głowa do góry” i pogratulować, że udało się wyrwać Cracovii zwycięstwo. Każdy wychodzi na boisko i nie kalkuluje. Spodziewaliśmy się, że grając przy takiej pogodzie, będziemy zmuszeni do dokonania trzech zmian. Adam widział, że gra się nam nie kleiła, więc postanowił zaryzykować zdrowie i zdjąć maskę. To pokazuje jego charakter - podsumował Moskal.