Moskal: Ustawiliśmy wysoko poprzeczkę

Moskal: Ustawiliśmy wysoko poprzeczkę
ASInfo
Wisła Kraków już w najbliższy piątek zmierzy się na własnym terenie z Koroną Kielce. Na przedmeczowej konferencji pasowej szkoleniowiec Białej Gwiazdy, Kazimierz Moskal przyznał, iż podtrzymanie dobrej dyspozycji z poprzedniego starcia ligowego może być kluczem do pokonania Złocisto-Krwistych.


Dalsza część tekstu pod wideo






- W zasadzie po raz pierwszy mam do dyspozycji wszystkich zawodników, nie licząc Manu. Od dawna na rozruchu nie miałem dwudziestu piłkarzy. Życzyłbym sobie, aby takie dylematy towarzyszyły mi przed każdym meczem –




- Po takim meczu jak z Podbeskidziem wszyscy oczekują, że utrzymamy tę dyspozycję i zaczniemy wygrywać kolejne mecze, bo wysoko postawiliśmy sobie poprzeczkę. Wszyscy mamy świadomość, że wygranie kilku meczów z rzędu robi różnicę, gdyż punkty są ogromnym kapitałem. Można wówczas zadomowić się na górze lub w środku tabeli




- Najważniejsze, aby być odpowiednio nastawionym. Wiemy, że Korona częściej punktuje na wyjeździe niż u siebie. Być może wynika to ze sposobu gry, ale my musimy zrobić wszystko, aby tego nie zlekceważyć




- Nie można nikogo przed rozpoczęciem spisywać na straty. Czasami teoretycznie słabszy przeciwnik ma serię dobrych meczów. Patrzymy przede wszystkim na siebie, będziemy starali się grać swoją piłkę. Oczywiście, analizowaliśmy rywala, ale jeśli utrzymamy swoją dyspozycję, to nie powinniśmy się martwić o wynik




Niczym specjalnym mnie do siebie nie przekonał. Wiem, że był to krótki okres, kiedy z nami trenował, ale wydaje mi się, że szukaliśmy kogoś innego, skrzydłowego, który będzie robił różnicę na boisku i w pojedynkach jeden na jeden. Nie powiedziałem jednak, że jest słaby, bo potrafi grać w piłkę, ale podobnych zawodników mamy już w drużynie –

Przeczytaj również