Mourinho: City bez Aguero będzie trudniejsze do pokonania

Argentyński napastnik nie wystąpi w derbach, bo został zawieszony na trzy spotkania za bardzo brzydkie zachowanie podczas meczu z West Ham United, kiedy w nieprzepisowy sposób zaatakował rywala. Dla Portugalczyka nie jest to jednak dobra wiadomość.

- To może trochę wyglądać na sprzeczność, ale bez Aguero będzie o wiele trudniej. To wszystko zmienia. Teraz będzie znacznie trudniej, ponieważ kiedy on gra, to wiemy w jaki sposób, a nikt nie ma wówczas wątpliwości, co do ich ustawienia oraz stylu - tłumaczył cytowany przez "The Telegraph".

- Gdy piłkarz jego pokroju jest gotowy, to po prostu gra. W tym momencie wiemy jednak, że nie wystąpi, a Guardiola ma kłopoty bogactwa w swojej drużynie. Posiada wiele różnych opcji - przekonywał "The Special One".

- Z jednej strony może zagrać z Iheanacho z przodu, z drugiej ze Sterlingiem bądź Davidem Silvą w roli fałszywej dziewiątki, którzy będą operować pomiędzy liniami. Ma tak wiele opcji, a my przygotowując się do tego meczu, musimy przeanalizować każdą możliwość i nie chcemy zostać zaskoczeni na boisku. Dla moich zawodników to jeszcze trudniejsza sytuacja - wyjaśniał opiekun "Czerwonych Diabłów".

Jose Mourinho stwierdził ponadto, że nie przywiązuje wagi do tego, iż jutro czekają go derby Manchesteru, dla niego to tylko kolejny mecz. - Dla mnie to kolejny pojedynek, który trzeba wygrać, jeśli chce się walczyć o tytuł. Doskonale zdaje sobie sprawę, co derby oznaczają dla każdego. Wielokrotnie w różnych krajach i miastach rozgrywałem spotkania derbowe. Za każdym razem starałem się mieć nad tym emocjonalną kontrolę. To tylko mecz z bardzo silnym rywalem - zakończył Portugalczyk.

Początek derbów Manchesteru jutro o godzinie 13:30.