Możdżonek: Decyzja Antigi jest krzywdząca

Doświadczony środkowy jest największym przegranym wyborów Antigi. Możdżonek grał już na igrzyskach olimpijskich w Pekinie i Londynie. Miał prawo myśleć o trzecim olimpijskim starcie, bo zawsze należał do silnych punktów biało-czerwonych. Antiga postawił jednak na innych. Do Rio de Janeiro pojedzie trzech środkowych: Piotr Nowakowski, Karol Kłos i Mateusz Bieniek.

- Czuję smutek i żal. Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji. To boli, choć od dłuższego czasu przeczuwałem, że Antiga podejmie właśnie taką decyzję - pisze Możdżonek w swoim felietonie w "Przeglądzie Sportowym".

- Nie jestem już młodzieniaszkiem. Z mojej perspektywy ta decyzja jest krzywdząca. Obawiam się, że złe wspomnienia będą wracały, tak jak często wraca do mnie przegrany ćwierćfinał igrzysk w Pekinie - dodaje 31-letni siatkarz.