"MU musi dać szansę Giggsowi, jeśli chce pójść naprzód"

Steve Round, który współtworzył sztab szkoleniowy zespołu z Old Trafford razem z Davidem Moyesem i Ryanem Giggsem uważa, że nadszedł już czas na zmianę menedżera drużyny. Swoją szansę powinien otrzymać ten, o którym od dawna mówi się, że kiedyś zasiądzie na ławce MU w roli pierwszego trenera - czyli właśnie Walijczyk.

- To dobry plan, żeby następnym menedżerem Manchesteru United został Ryan - powiedział.

- To był absolutnie fantastyczny gracz. Jeden z najlepszych, z jakimi pracowałem. Po prostu fenomen, nawet w wieku 39 lat - dodał.

- Potem przyciągnęła go trenerka. Za naszej kadencji był jednocześnie zawodnikiem i członkiem sztabu szkoleniowego. Teraz jest asystentem menedżera. Naturalnym krokiem jest teraz by został samodzielnym menedżerem - ocenił.

- Można przypuszczać, że stanie się to tutaj, w Manchesterze. Do tego cały czas go przygotowują - zaznaczył.

- Myślę, że to jedyny słuszny i właściwy wybór. On potrzebuje takiej możliwości i na nią zasługuje - stwierdził.

- Jeśli Manchester ma pójść do przodu, musi dać mu szansę. Wtedy Giggs albo odniesie sukces i rozwinie się jeszcze bardziej lub też nie - i wtedy odejdzie. Ale na ścieżce jego kariery z pewnością jest prowadzenie MU - zakończył.