Najbardziej egzotyczni piłkarze w historii Ekstraklasy. Japończycy, Indonezyjczyk i zawodnicy z Karaibów

Najbardziej egzotyczni piłkarze w historii Ekstraklasy. Japończycy, Indonezyjczyk i zawodnicy z Karaibów
screen z youtube
W polskiej Ekstraklasie ostatnimi czasy gra bardzo wielu obcokrajowców. Większość z nich pochodzi oczywiście ze Słowacji, Chorwacji czy Hiszpanii. Zdarzali się jednak i tacy, którzy przyjechali do Polski z bardzo daleka.
Jednym z najświeższych przykładów jest oczywiście Egy Maulana Vikri, który dołączył do Lechii Gdańsk w lipcu 2018 roku. Chłopak ten pochodzi z Indonezji i, jak na razie, gra głównie w drużynach młodzieżowych. Bardzo możliwe, że już niedługo szkoleniowiec “Biało-zielonych” będzie brał pod uwagę jego nazwisko wybierając kadrę na mecze Ekstraklasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
W Lechii Gdańsk grał również pochodzący z Japonii Daisuke Matsui. W klubie ze stolicy Pomorza grał zaledwie pół roku.
W historii Ekstraklasy było o wiele więcej piłkarzy z Japonii. Kraj Kwitnącej Wiśni reprezentowali jeszcze m.in. Ryota Morioka (Śląsk Wrocław) czy zawodnicy szczecińskiej Pogoni: Takuya Murayama, Takafumi Akahoshi, Shohei Okuno i Seiya Kitano.
Bardzo długo, bo aż 5 lat w barwach Jagiellonii Białystok występował Alexis Norambuena. Zawodnik ten urodził się w Chile, ale jego ojczyzną jest Palestyna.
Martynika to bardzo piękna wyspa nad Ameryką Południową położona 8056 kilometrów od Polski. Właśnie stamtąd pochodzi Steeven Langil, pomocnik, który grał w Legii Warszawa w sezonie 2013/14. Ale jak wszyscy pamiętamy, na boisku nie zachwycał.
Edgar Bernhardt to zawodnik pochodzący z Kirgistanu, który szczególnie dobrze czuje się w polskich klubach. Grał już w Cracovii, Widzewie Łódź, Stali Mielec i GKS Tychy, gdzie występuje do dziś.
Kolejnym przykładem jest Gino van Kessel, którego Lechia Gdańsk wypożyczyła w lutym 2017 roku. Zawodnik ten pochodzi z Curacao. Tak, Curacao to nie tylko drink, ale także jedna z Wysp Karaibskich nad zachodnią Wenezuelą należąca do Holandii.
Nie każdy wie o istnieniu wschodnioafrykańskiego państwa o nazwie Republika Burundi, które graniczy z Tanzanią, Rwandą i Demokratyczną Republiką Kongo. Właśnie stamtąd pochodzi Saidi alexis no, który w latach 2010-2014 bronił barw Cracovii.
Czy ktoś pamięta jeszcze takich piłkarzy jak Jacob Burns i Michael Thwaite? To Australijczycy, którzy od sezonu 2006/07 rozegrali w Wiśle Kraków w sumie 35 spotkań.
Kolejny na liście jest piłkarz, który bronił barw Śląska Wrocław. Mowa o Farshadzie Ahmadzadehu, Irańczyku, który w sezonie 2018/19 w Ekstraklasie zdobył jednego gola.
Jedyny w tym zestawieniu bramkarz, Milan Borjan, to Kanadyjczyk, który w 2017 roku strzegł dostępu do bramki Korony Kielce. Później został zawodnikiem Crvenej Zvezda.
Ostatnimi piłkarzami, których wspomnimy w tym zestawieniu są Meksykanie Rogelio Chavez i Enrique Esqueda, którzy reprezentowali barwy Arki Gdynia, choć ligi posmakowali w bardzo małym stopniu.
Cezary Krzyżak

Przeczytaj również