Najbogatszy agent? Wcale nie ten od Ronaldo

Najbogatszy agent? Wcale nie ten od Ronaldo
Natursports / Shutterstock.com
Branżowy magazyn "Forbes" opublikował listę najbogatszych agentów sportowych. Kibiców, których interesuje przede wszystkim piłka nożna, zestawienie może nieco zdziwić.


Dalsza część tekstu pod wideo
Agent Cristiano Ronaldo, dość powszechnie uznawany za najbardziej wpływowego agenta piłkarskiego, nie znalazł się na szczycie. Zajął drugą pozycję - "Forbes" szacuje, że Portugalczyk zarobił około 62,3 miliony funtów, zaś jego agencja wynegocjowała kontrakty warte łącznie około 622 miliony funtów. 


W "stajni" Mendesa, obok skrzydłowego Realu, są jeszcze m.in. jego klubowy kolega James Rodriguez, a także Radamel Falcao, Angel di Maria czy David De Gea. Tylko tego lata agent uczestniczył w takich transferach, jak przejście di Marii do PSG za 46 milionów funtów, Falcao do Chelsea czy Otamendiego do Manchesteru City. 


Jeśli jednak nie Portugalczyk, to kto jest na czele listy?


Otóż znajduje się tam Scott Boras, działający w Major League Baseball - najważniejszej lidze baseballa. Jego zarobki wyceniono na około 76 milionów funtów, zaś wynegocjowane kontrakty zawodnicze - na aż 1,5 miliarda funtów.  


Trzeci w zestawieniu jest Tom Condon, działający w lidze NFL. 


Czwarte miejsce zajął agent m.in. Garetha Bale'a, Jonathan Barnett. Reprezentuje on również interesy takich zawodników, jak Luke Shaw czy Joe Hart. Jego prowizje oszacowano na około 28,8 milionów funtów, czyli ponad dwa razy mniej, niż uzyskał Mendes.


Piąty na liście znalazł się Volker Struth, zajmujący się sprawami Mario Goetze, Toniego Kroosa czy Marco Reusa.

Przeczytaj również