Najlepsze drużyny w historii piłki: Reprezentacja Hiszpanii triumfuje na trzech wielkich turniejach z rzędu

Najlepsze drużyny w historii piłki: Hiszpania 2008-2013
alphaspirit / shutterstock
Hiszpania jest ostatnią drużyną, która całkowicie zdominowała reprezentacyjną piłkę nożną i jedyną, która wygrała trzy wielkie turnieje z rzędu. "La Furia Roja" w latach 2008-2013 trafiła na znakomite pokolenie piłkarzy i na boisku nie miała sobie równych.
Od 7 lutego 2007 roku, kiedy to Hiszpania pokonała Anglię, do 24 czerwca 2009 roku i porażki ze Stanami Zjednoczonymi w Pucharze Konfederacji, trwała niesamowita passa 35 kolejnych meczów bez porażki. "La Furia Roja" wyrównała tym samym wynik reprezentacji Brazylii z lat 1993-1996.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wielkie sukcesy tego zespołu zaczęły się od Euro 2008 w Szwajcarii i Austrii, kiedy selekcjonerem był Luis Aragones. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego grała już wtedy formacją 4-3-3, ale bez klasycznych skrzydłowych. Miała wówczas tylu znakomitych pomocników, że Andres Iniesta i David Silva występowali kolejno na prawej i lewej stronie.
O sile środka pola stanowili natomiast Marcos Senna, Cesc Fabregas i znajdujący się w swojej życiowej formie Xavi Hernandez. Blok obrony tworzyli Sergio Ramos, Carles Puyol, Carlo Marchena i Joan Capdevilla, za którymi między słupkami stał oczywiście Iker Casillas. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem w tej jedenastce był natomiast Fernando Torres. “El Nino” już wtedy był jednym z najlepszych napastników ligi angielskiej w barwach Liverpoolu.
Hiszpania przeszła przez to Euro jak burza. Najpierw zdobyła komplet punktów w meczach fazy grupowej przeciwko Grecji, Rosji i Szwecji, a następnie pokonała Włochów po rzutach karnych w ćwierćfinale. W przedostatnim meczu ponownie spotkała się z reprezentacją Rosji i zwyciężyła pewnie 3:0. Warto wspomnieć, że w pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi zespołami hat-tricka skompletował David Villa, będący wówczas uzupełnieniem dla Fernando Torresa.
W najważniejszym, finałowym meczu na podopiecznych Aragonesa czekała reprezentacja Niemiec, która zawsze jest uznawana za jednego z głównych faworytów turnieju. Nasi zachodni sąsiedzi musieli uznać jednak wyższość swojego rywala i ulegli 0:1 po golu Fernando Torresa i kapitalnej asyście Xaviego. Pomocnik FC Barcelony rozegrał znakomity turniej i został wybrany jego najlepszym piłkarzem. Koronę króla strzelców założył natomiast David Villa.
Na mundialu w 2010 roku w Republice Południowej Afryki selekcjonerem Hiszpanów był już Vicente del Bosque, a o sile drużyny stanowili głównie piłkarze FC Barcelony tacy jak Puyol, Pique, Busquets, Xavi, Iniesta, Pedro i Villa. Pozostałymi członkami pierwszej drużyny byli Casillas, Ramos, Alonso i Capdevilla.
"La Furia Roja" przegrała swój pierwszy mecz w grupie ze Szwajcarią, ale, jak to mówią: pierwsze koty za płoty. Drużyna wygrała wszystkie kolejne mecze przed finałem: z Hondurasem, Chile, Portugalią, Paragwajem i Niemcami. Ciekawostką jest, że tylko z Hondurasem podopieczni del Bosque zwyciężyli różnicą większą niż jednej bramki.
Nie było jednak tak, że na boisku wyróżniali się tylko zawodnicy Barcelony. Xabi Alonso i Sergio Ramos również byli bardzo ważną częścią tej drużyny, a parady Ikera Casillasa pozwoliły odnieść ostateczny triumf.
W finale Hiszpania zmierzyła się z Holandią, a o wyniku zadecydowała bramka w dogrywce zdobyta przez Andresa Iniestę. Wychowanek Barcelony strzelił w 116. minucie i zadedykował gola zmarłemu kapitanowi Espanyolu, a zarazem swojemu przyjacielowi, Danielowi Jarque.
Kolejnym wielkim turniejem było Euro 2012, które zostało rozegrane w Polsce i na Ukrainie. Hiszpania obroniła tytuł mistrza Europy niemal tym samym składem, gdyż jedynie Jordi Alba wskoczył do podstawowej jedenastki w miejsce Joana Capdevilli.
Na drodze do finału podopieczni del Bosque zmierzyli się z Francją i Portugalią. Drużyna z tego samego półwyspu, której przewodził Cristiano Ronaldo zdołała doprowadzić do rzutów karnych i była bardzo bliska awansu, ale ostatecznie jedenastki zmarnowane przez Joao Moutinho i Bruno Alvesa zdecydowały o tym, że w ostatnim meczu turnieju to Hiszpania zmierzyła się z Włochami.
Finał okazał się już meczem do jednej bramki. Włosi, w szeregach których grali znakomici piłkarze tacy jak Pirlo, Buffon, De Rossi, Casano, Bonucci, Chiellini czy Marchisio, nie mieli żadnych szans na pokonanie swoich rywali. Hiszpania wygrała pewnie 4:0 na stadionie w Kijowie i podbiła tym samym trzeci wielki turniej piłkarski z rzędu. Jego najlepszym zawodnikiem wybrany został Andres Iniesta.
Na Mistrzostwach Świata w 2014 roku Hiszpania kontynuowała mundialową tradycję i jako mistrz świata nie wyszła ze swojej grupy. Od tamtej pory “La Furia Roja” bezskutecznie stara się powrócić do lat swojej świetności.
Cezary Krzyżak

Przeczytaj również