Napastnik Ruchu: Czujemy ogromny niedosyt

Napastnik Ruchu: Czujemy ogromny niedosyt
asinfo
- Czujemy ogromny niedosyt po tym spotkaniu, bo nawet grając w dziesiątkę to my prowadziliśmy grę i stosowaliśmy atak pozycyjny - powiedział Jakub Arak, napastnik Ruchu Chorzów, po przegranej z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 0:1, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu z Cichej. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Dodatkowo długo utrzymywaliśmy się przy piłce, ale zabrakło tego co jest najważniejsze, czyli bramek. Przeciwnik był bardzo zdyscyplinowany. Po strzelonej bramce zamknęli się na własnej połowie. Widać było, że taki mieli pomysł na to spotkanie i to im się opłaciło - ocenił 21-latek


- Analizowaliśmy ich poprzednie spotkania i wiedzieliśmy, że nie będą chcieli grać otwartej piłki. Szkoda tej straconej bramki, bo wtedy rywal już całkowicie wycofał się na swoją połowę i ciężko było tę stratę odrobić. Jednak przy odrobinie szczęścia mogliśmy wyciągnąć przynajmniej remis - stwierdził.


- Staraliśmy się z całych sił odmienić losy tego spotkania. Rozszerzaliśmy nasze akcje i szkoda, że zabrakło nam tego jednego zawodnika, bo wtedy byłoby łatwiej przejść obronę rywali - przyznał napastnik "Niebieskich". 


- Cały czas jesteśmy w fazie budowy drużyny, cały czas się poznajemy na boisku, ale z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej. Liczymy, że ciężka praca przyniesie upragnione efekty, czyli zwycięstwa w kolejnych spotkaniach - podkreślił.


Podopieczni Waldemara Fornalika zajmują dziewiąte miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy. W dziewięciu spotkania zdobyli 11 punktów. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Lechią Gdańsk.

Przeczytaj również