Napastnik Wisły Płock: Wynik będzie ważny, dlatego że obecnie marzymy o grze w europejskich pucharach

- Na pewno będzie to elektryzujący mecz. Rozpoczynamy decydującą grę w TOP 8, więc każdy zespół potrzebuje trzech punktów. Wynik będzie bardzo ważny, chociażby dlatego że obecnie marzymy o grze w europejskich pucharach, a w przypadku zwycięstwa te marzenia zaczynają być coraz bardziej realne. Obiecuję, że zrobimy wszystko by od wygranej rywalizację w grupie mistrzowskiej rozpocząć - powiedział napastnik Wisły.

Wraz z końcem sezonu kończy się kontrakt Hiszpana i od pewnego czasu krąży informacja, że nasz najlepszy strzelec jej nie przedłuży. Sam zawodnik nie potwierdza tej informacji. - Żadnej decyzji dotyczącej przyszłości jeszcze nie podjąłem. W grę wchodzi wiele opcji, w tym pozostanie w Płocku, gdzie czuję się naprawdę znakomicie. Trudnością jest rozłąka z rodziną, ale to w życiu piłkarza norma. Z pewnością  łatwiej byłoby mi przedłużyć kontrakt z Wisłą gdybyśmy zdobyli w tym roku mistrzostwo Polski. I pozostałyby piękne wspomnienia - żartobliwie zauważył Kanté.

W poprzednim sezonie José zdobył dla Wisły dziesięć bramek. Przed rozpoczęciem trwających rozgrywek obiecał, że wynik poprawi. Na razie ma w dorobku sześć trafień i siedem spotkań przed sobą. I nie wycofuje się z wcześniejszych deklaracji. - Zrobię wszystko by dotrzymać słowa. Pozostało pięć meczów, ciężko pracuję by dobrze się do nich przygotować, więc jestem dobrej myśli. Zdaję sobie sprawę, że do zakończenia sezonu pozostało niewiele meczów, ale nie składam broni i pragnę zrealizować deklarację sprzed kilku miesięcy - dodał najlepszy snajper Wisły Płock.