NBA: Pewne zwycięstwo Warriors w drugim finałowym spotkaniu

NBA: Pewne zwycięstwo Warriors w drugim finałowym spotkaniu
bryce_edwards, wikicommons
Golden State Warriors wygrali u siebie z Cleveland Cavaliers 122:103 w meczu numer dwa finałów NBA. W rywalizacji do czterech zwycięstw jest 2:0 dla drużyny z Oakland.
Niedzielne spotkanie nie dostarczyło tak wielu emocji jak mecz otwarcia. Wojownicy od początku przejęli inicjatywę i budowali swoją przewagę. W drugiej połowie Kawalerzystom udało się zmniejszyć dwucyfrową stratę do zaledwie pięciu punktów, ale wtedy swój geniusz pokazał Stephen Curry, który w całym meczu zdobył 33 punkty, trafiając w tym dziewięć razy za trzy, co jest rekordem finałów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To był wyjątkowy wieczór. Miejmy nadzieję, że wydarzą się kolejne wyjątkowe rzeczy i odniesiemy jeszcze dwa zwycięstwa - powiedział Curry na pomeczowej konferencji prasowej.
26 "oczek" i dziewięć zbiórek dołożył Kevin Durant. Kiedy Wojownicy mieli problemy i inicjatywa należała do goniących Cavs, bardzo dobrze grał Klay Thompson, zdobywca 20 punktów.
W drużynie z Ohio najlepszy był oczywiście LeBron James. Rywale jednak nie pozwolili mu zdobyć tak wielu punktów (w pierwszym meczu miał ich 51), ale "Król" był zdecydowanym liderem swojej drużyny. Rzucił 29 "oczek" miał dziewięć zbiórek i 13 asyst. Double-double zanotował Kevin Love (22 punkty, 10 zbiórek).
- Chcemy kontynuować to, aby być niewygodnym rywalem. To, że teraz będziemy grali u siebie nie oznacza tego, iż możemy się rozluźnić - podkreślił James.
- Oni są bardzo niebezpieczni bez względu na wszystko. Począwszy od czterech gości, którzy są na poziomie All-Star. Wszyscy pozostali wykonują po prostu swoją pracę i nie marnują sytuacji, kiedy mają czystą pozycję - stwierdził.
Kolejne dwa mecze finału zostaną rozegrane w Cleveland, a spotkanie numer 3 zostanie rozegrane w środę. Cavaliers w finale Konferencji Wschodniej przegrywali 0:2 po dwóch pierwszych meczach w Bostonie z Celtics. Ich kibicie liczą, że Cavs ponownie wyrównają stan rywalizacji na własnym parkiecie. Różnica jest jednak taka, że teraz do stanu Ohio przyjadą obrońcy mistrzowskich pierścieni, więc poprzeczka zawieszona jest znacznie wyżej.
*****

Golden State Warriors - Cleveland Cavaliers 122:103

Curry 33, Durant 26, Thompson 20 - James 29, Love 22, Hill 15.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz04 Jun 2018 · 08:37
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również