Koszykarze Miami Heat pokonali we własnej hali słabo spisujące się na początku sezonu Houston Rockets 109:89 (30:35, 14:28, 31:12, 34:14). Dla gospodarzy poniedziałkowego starcia było to drugie zwycięstwo w bieżących rozgrywkach.

Początek rywalizacji ma American Airlines Arena zupełnie nie zapowiadał klęski gości, którzy na przerwę schodzili prowadząc, aż 21 punktami. Wszystko odwróciło się jednak w drugiej części meczu, w której podopieczni Kevina McHale'a zatracili swoją skuteczność i w efekcie zdobyli zaledwie dwadzieścia sześć "oczek".

Spory wkład w końcowe zwycięstwo Miami Heat miał Hassan Whiteside, który został najlepszym punktującym tego spotkania (25). Dodatkowo do swojego dorobku statystycznego 26-latek dołożył jedną asystę oraz piętnaście zbiórek.

Na tym etapie rozgrywek prowadzona przez Erika Spoelstra ekipa Heat plasuje się na siódmym miejscu w Konferencji Wschodniej. Z kolei pozostające wciąż bez wygranej Houston Rockets zajmuje ostatnią lokatę "na zachodzie".

******
Miami Heat - Houston Rockets 109:89 (30:35, 14:28, 31:12, 34:14)
Whiteside 25, Wade 20, Deng 14 - Thornton 21, Harden 16, Capela 10.

******
Charlotte Hornets - Atlanta Hawks 92:94
Walker 17 - Bazemore 20, Teague 18.

Boston Celtics - San Antonio Spurs 87:95
Bradley 18 - Aldridge 24, Leonard 19.

Toronto Raptors - Milwaukee Bucks 106:87
Valanciunas 19, Patterson 16 - Antetokounmpo 20.

Chicago Bulls - Orlando Magic 92:87
Mirotic 16, Gasol 16 - Fournier 19.

Oklahoma City Thunder - Denver Nuggets 117:93
Durant 25, Ibaka 18 - Barton 15.

Los Angeles Lakers - Dallas Mavericks 93:103
Randle 22 - Nowitzki 25, Pachulia 16.

NBA: Trzecia porażka Houston Rockets

Przeczytaj również

Dyskusja