Neymar chce odpuścić FC Barcelonie 43 miliony! Ma tylko jeden warunek...

Gdy Neymar podpisywał kontrakt z Barceloną, miał otrzymać dodatkowo 40 milionów euro za sam podpis. Początkowo dostał 14 milionów, a reszta miała zostać wypłacona później. Do tego jednak nie doszło, bowiem Brazylijczyk za plecami klubu porozumiał się z PSG. “Blaugrana” wstrzymała więc wypłatę.

Ostatecznie sprawa wylądowała w sądzie. Neymar domaga się zaległych pieniędzy wraz z odsetkami. Dziś miała odbyć się rozprawa, jednak do niej nie doszło, choć brazylijski piłkarz przebywał od wczoraj w Barcelonie.

Mówi się, że kataloński klub i Neymar chcą załatwić sprawę polubownie. “SER Catalunya” informuje natomiast, że Brazylijczyk jest w stanie odpuścić Barcelonie zaległe pieniądze, jeśli ta da mu na piśmie zapewnienie podpisania z nim kontraktu w przyszłości.

Neymar od wczoraj przebywał w stolicy Katalonii. Wybrał się na kolację z Arthurem Melo i Leo Baptistao, a następnie imprezował w jednym ze znanych klubów nocnych. Na rozprawę jednak nie dotarł.

W tym sezonie były piłkarz “Blaugrany” zagrał w trzech spotkaniach PSG, zdobywając dwa gole.