Ojciec Neymara grozi: Możemy odejść z Barcelony

Brazylijski sąd oskarżył Neymara o oszustwa podatkowe i nakazał zamrożenie jego majątku o wartości blisko 48 milionów dolarów. Sprawa ma związek z transferem piłkarza z Santosu do Barcelony. Ojciec piłkarza grozi, że jeśli wszystko nie zostanie wyjaśnione po myśli zawodnika, to ten odejdzie z Barcelony.

- Rozmawiamy o nowym kontrakcie, ale najpierw trzeba rozwiązać kilka spraw - przyznaje ojciec Neymara.

- Musimy wiedzieć, czy Hiszpania akceptuje naszą sytuację. Na razie jesteśmy atakowani i w Brazylii, i w Hiszpanii. To dla nas bardzo trudne. Mówimy do wszystkich, którzy wiedzą, co z tym zrobić, bo nie chcemy zostać w Hiszpanii, a potem być zaskoczeni informacją, że coś jest nie tak. Musimy wiedzieć, czy wszystko jest w porządku. Trzeba zatrzymać te postępowania. Chcemy spokoju. Nie chcę mówić o prześladowaniach, ale jeśli nie będziemy mieć komfortowej sytuacji do pracy, to możemy opuścić Hiszpanię - dodał.

- Nigdy nie mieliśmy tak dużych problemów podatkowych w Brazylii. Po przyjeździe do Hiszpanii rozpoczęły się ataki. Szanujemy kontrakt, który wiąże Neymara z Barceloną, ale nie podpiszemy nowej umowy, gdy nie będzie spokoju - zakończył ojciec piłkarza. 

Kontrakt Neymara z Barceloną wygasa wraz z końcem czerwca 2018 roku. Latem brytyjskie tabloidy informowały, że jego pozyskaniem interesuje się Manchester United.