Nie ma Ronaldo, ale jest Bale! Walijczyk ratuje Real [VIDEO]

Real Madryt przegrywał już 0:2 z Rayo Vallecano i sensacja wisiała w powietrzu. "Królewscy" jednak, m. in. dzięki dwóm trafieniom Garetha Bale'a, ostatecznie wygrali 3:2 i nadal są w grze o tytuł mistrzowski.

W drużynie gości po raz pierwszy w tym sezonie nie zagrał Cristiano Ronaldo, który zmaga się z urazem uda.

Po pierwszym kwadransie podopieczni Zinedine Zidane'a przegrywali 0:2. Najpierw na listę strzelców wpisał się Adrian Embarba, który wykorzystał podanie Bebe, a później bramkarza rywali pokonał Miku. Goście jeszcze przed przerwą zdołali jednak zdobyć gola kontaktowego. Po centrze z rzutu rożnego, bramkę głową zdobył Gareth Bale.

Siedem minut po przerwie było już 2:2. Danilo dośrodkował piłkę z prawej strony boiska, a trafienie zaliczył Lucas Vazquez. Wynik na 3:2 ustalił w 81. minucie gry Bale. Walijczyk przeprowadził rajd środkiem boiska, a później wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Był to jego 18 gol w tym sezonie w lidze.

Dzięki wygranej drużyna prowadzona przez Zinedine Zidane'a awansowała na pozycję lidera Primera Division. Stołeczny zespół ma dwa punkty przewagi nad Barceloną i Atletico. "Blaugrana" dzisiaj zmierzy się ze Sportingiem Gijon, a rywalem "Los Colchoneros" będzie Malaga.

*****

Rayo Vallecano - Real Madryt 2:3 (2:1)

Bramki: Embarba 7, Miku 14 - Bale 35, 81, Vazquez 52.

Źródło: asinfo.

Real Madryt Rayo Vallecano

Nie ma Ronaldo, ale jest Bale! Walijczyk ratuje Real [VIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja