Niemcy chcą ograniczyć pensje piłkarzy w całej Europie. Będą rozmawiać z UEFA na temat Salary Cap

Salary Cap, czyli limit wynagrodzeń, to rozwiązanie doskonale znane z profesjonalnych lig amerykańskich - dotyczy także piłkarskiej Major League Soccer. Gracze nie mogą zarabiać więcej, niż wynosi ustalony limit, a w każdej drużynie może być maksymalnie trzech zawodników ze statusem Designated Player, którzy otrzymują wyższe wynagrodzenie.

W Europie takie rozwiązanie na razie się nie przyjęło, choć pandemia koronawirusa może to zmienić. Niedawno z propozycją nałożenia limitu wynagrodzeń wyszli Niemcy. Szef DFB, Fritz Keller, chce, aby rozwiązanie to zostało wprowadzone nie tylko w Bundeslidze, ale we wszystkich najlepszych europejskich ligach. Zapowiedział rozmowy na ten temat z prezesem UEFA.

- Istnieją absurdalne pensje i opłaty transferowe, które nie są już wiarygodne. Musimy porozmawiać o limicie wynagrodzeń. Cieszę się, że Karl-Heinz Rummenigge zgadza się ze mną w tej kwestii. Zamierzamy napisać w tej sprawie list do prezesa UEFA, Alexandra Ceferina - powiedział Keller.

- Rezultatem końcowym musi być przepis zgodny z prawem europejskim, który będzie można zastosować również w Wielkiej Brytanii. Musimy ponownie przybliżyć ludziom zawodową piłkę nożną. Obecny kryzys ujawnił problemy, które wcześniej były w cieniu coraz to nowych rekordów transferowych - zakończył prezes DFB.