Niemcy wygrywają, ale Neuer i Boateng musieli ratować trzy punkty [VIDEO]

Zrobili to Niemcy, którzy w 19 minucie wykorzystali stały fragment gry. Dośrodkowanie Kroosa z rzutu wolnego precyzyjną główką zamienił na gola Mustafi. I było 1:0.

W 27 minucie ponownie Neuer musiał popisywać się fenomenalną interwencją po tym, jak Chaczeridi próbował zaskoczyć go uderzeniem głową. 

Trzy minuty później zakotłowało się z kolei w polu karnym Ukrainy, futbolówkę z bramki wybił jeden z obrońców - golkiper nawet się nie ruszył. Po chwili miał już więcej roboty, bo musiał pojedynkować się z Khedirą i uchronił drużynę od straty gola.

W 36 minucie Boateng musiał ratować Niemców. Po zamieszaniu w "szesnastce" wybił zmierzająca do bramki piłkę.

Ukraińcy złapali wiatr w żagle i końcówkę zagrali wyśmienicie, a z przebiegu gry zasługiwali na remis. Pierwsza połowa skończyła się jednak wynikiem 1:0 dla podopiecznych Loewa.

Potem gra znów się uspokoiła. Zespół Loewa nie forsował przesadnie tempa, mając jednobramkową zaliczkę i z tyłu głowy fakt, ze przed nim wyczerpujący turniej. Z kolei rywale nie byli w stanie nawiązać do porywającego w ich wykonaniu kwadransa z pierwszej odsłony. Im bliżej było końca meczu, tym bardziej na czas grali Niemcy, z kolei w Ukraińcach gasła wiara w odwrócenie losów rywalizacji.

I faktycznie - zmienić wyniku im się już nie udało, za to drugą bramkę zdobyli Niemcy. Na listę strzelców wpisał się Schweinsteiger, który wykorzystał popisową kontrę po nieudanym rzucie rożnym rywala. Ostatecznie Ukraina przegrała z Niemcami 0:2 w swoim pierwszym meczu francuskiego EURO.