Nieskuteczny Bayern przegrał z Realem! Trzy bramki w meczu walki! [VIDEO]

Nieskuteczny Bayern przegrał z Realem! Trzy bramki w meczu walki! [VIDEO]
daykung/Shutterstock
Bayern Monachium przegrał 1:2 na własnym boisku z Realem Madryt w pierwszym meczu w półfinale Ligi Mistrzów.
Cała relację na żywo z tego spotkania znajdziesz TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od pierwszego gwizdka było widać, że goście z Madrytu nie zamierzają odstawiać nogi w stykowych sytuacjach. Arjen Robben już w 8. minucie musiał opuścić boisko. O tym, że goście grają na pograniczu przepisów w kolejnych minutach przekonali się Lewandowski (Polak kilka razy domagał się podyktowania rzutu karnego), Rafinha czy Boateng. Ten ostatni nie mógł kontynuować gry i w 34. minucie zszedł z murawy. Arbiter Bjorn Kuipers jednak w żadnej z tych sytuacji nie zdecydował się sięgnąć po kartki.
Faule, faule, ale co z sytuacjami bramkowymi? Pierwszą połowę od błyskawicznego trafienia mógł zacząć Bayern, jednak Mueller nie wykorzystał świetnego podania od Lewandowskiego, który znakomicie powalczył w polu karnym rywala. Z kolei Real szukał swoich szans w szybkich atakach, jednak ani Isco, ani Carvajal, ani Ronaldo nie zdołali pokonać Ulreicha.
W 28. minucie to Bayern wyprowadził świetną kontrę. James kapitalnie zagrał do Kimmicha, który popędził prawą stroną i zamiast dograć do środka zdecydował się na strzał, czym zaskoczył Navasa i dał prowadzenie gospodarzom.
Bayern wyraźnie ośmielił się po zdobytej bramce i mógł podwyższyć wynik jeszcze przed przerwą, ale Ribery, Hummels, Mueller czy Lewandowski nie wykorzystali dogodnych okazji. Za to niespodziewanie goście wyrównali stan spotkania. Po małym zamieszaniu przed polem karnym Bayernu piłka spadła pod nogi Marcelo, a ten uderzył bez namysłu. Bramkarz Bayernu nie miał szans przy tym mocnym i precyzyjnym uderzeniu.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, ale to "Królewscy" wyszli na prowadzenie. Zabójczą kontrę wyprowadzili Asensio z Vazquezem i to ten pierwszy pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców.
Bayern starał się, jak mógł, aby odrobić straty, ale podopieczni Juppa Heynckesa razili nieskutecznością. Raz za razem Navas kapitalnie powstrzymywał próby Ribery'ego. W 67. minucie Mueller i Lewandowski przeszkodzili sobie w idealnej sytuacji tuż przed bramką rywala. W 71. minucie Ronaldo wpakował futbolówkę do siatki, ale chwilę wcześniej Portugalczyk pomógł sobie ręką, przy przyjęciu piłki. Wyśmienitą okazję miał również Benzema, ale Francuz przegrał pojedynek z Ulreichem.
Tuż przed końcem spotkania swoją szansę miał jeszcze Lewandowski, ale Polak nie trafił w bramkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:2 dla Realu Madryt i to "Królewscy" są bliżej finału Ligi Mistrzów.

Przeczytaj również