Nietypowy numer Edena Hazarda w meczu z Bayernem. Belg uczcił 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu

Nietypowy numer Edena Hazarda w meczu z Bayernem. Belg uczcił 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu
alphaspirit / shutterstock
Tuż po transferze Edena Hazarda do Realu wielu kibiców zastanawiało się, z jakim numerem Belg będzie występować w białej koszulce. Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Przez dłuższy czas media sugerowały, że atakujący przejmie siódemkę, którą ostatnio nosił Mariano Diaz. Ten jednak nie zamierza odchodzić z Realu ani też oddać swego numeru Belgowi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z kolei dziesiątkę, z którą nowy gracz Realu grał w Chelsea, w Madrycie zajmuje Luka Modrić. Chorwat także zapowiedział, że nie odda swojego "dychy".
Przez to Hazard musiał poszukać nowego numeru. Ostatnio informowano, że wybrał "23", gdyż z takim numerem przez zdecydowaną większość kariery grał jego koszykarski idol, Michael Jordan.
Jednakże w meczu z Bayernem z "23" wystąpił Ferland Mendy. Za to Hazard z... "50". To tymczasowy numer Belga przed rozpoczęciem sezonu. Jego wybór miał być hołdem dla 50. rocznicy lądowania człowieka na Księżycu.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak21 Jul 2019 · 07:42
Źródło: Marca/Twitter

Przeczytaj również