Niezgoda: Trenuję na pełnych obrotach

Niezgoda: Trenuję na pełnych obrotach
Marcin Kadziolka/Shutterstock
- Nie ma się co oszukiwać, nie jest jeszcze perfekcyjnie - wyznał Jarosław Niezgoda w rozmowie z oficjalnym serwisem Legii Warszawa.
- Jest jednak na tyle dobrze, że mogę trenować z zespołem i robić wszystko, co potrzeba - wyjaśnił napastnik aktualnych mistrzów Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Ricardo Sa Pinto w najbliższą niedzielę zmierzą się na wyjeździe z drużyną Zagłębia Lubin. "Miedziowi" na inaugurację wygrali w stolicy 3:1.
- Bardzo na to liczę, że uda mi się jeszcze w tym roku zagrać. Nie nastawiam się do powrotu na siłę, tylko jako naturalną kolej rzeczy wynikającą z pracy, jaką wykonuje, żeby być przygotowanym na 100 procent. Sporo zmieniło się od czasu, gdy po raz ostatni wystąpiłem w meczu. Są inni zawodnicy, jest nowy trener, inna jest również rywalizacja w ofensywie. Trzeba wywalczyć sobie miejsce w składzie - podkreślił Niezgoda.
- Do przerwy w rozgrywkach został zaledwie miesiąc. Trener stwierdził, że będzie chciał wprowadzać mnie do składu krok po kroku. Póki co trenuję na pełnych obrotach, ostatnio zagrałem w rezerwach oraz w sparingu. Liczę, że w ostatnich pięciu meczach uda mi się pojawić na boisku, być może nawet więcej niż raz - stwierdził napastnik Legii.
- Gdy wracasz po kontuzji, trzeba włożyć jeszcze więcej wysiłku. Patrząc głównie na intensywność treningu i czas jego trwania, faktycznie widać różnicę. To jest dla mnie dodatkowe wyzwanie - podsumował Niezgoda.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz22 Nov 2018 · 20:17
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również