Nowa umowa Barcelony? Ponad 300 milionów na stole

Nowa umowa Barcelony? Ponad 300 milionów na stole
charnsitr/Shutterstock
Prezydent Barcelony, Josep Maria Bartomeu, wraz ze swoimi podwładnymi negocjuje obecnie w stolicy Kataru, Doha, nową umowę sponsorską z Qatar Airways - informuje ESPN.


Dalsza część tekstu pod wideo
Obecna umowa z Qatar Airways, zawarta w 2011 roku, wraz z końcem obecnego sezonu. Natomiast nazwa katarskich linii lotniczych na koszulkach Barcelony pojawiła się w sezonie 2013/2014. Prezydent Barcelony prowadzi obecnie zaawansowane negocjacje w sprawie nowych warunków umowy i jej przedłużenia o kolejne pięć lat.


Nowa umowa przewiduje podobno dwukrotnie większe wpływy dla klubu niż poprzednia. "Blaugrana" za reklamę Qatar Airways ma zgarniać 65 milionów euro rocznie. Więcej dostaje tylko Manchester United, który od General Motors otrzymuje 70 milionów euro za sezon.


Bliskie związki Barcelony z potentatem z Kataru były wielokrotnie krytykowane przez kibiców i ludzi związanych z klubem z Katalonii. Teraz być może dojdzie do jeszcze większego zacieśnienia współpracy, gdyż - jak twierdzą ESPN i hiszpańskie media - władze drużyny negocjują sprzedaż praw do nazwy stadionu. 


W grę wchodzą podobno olbrzymie sumy pieniędzy. Mówi się o różnych kwotach, najczęściej od 200 do 600 milionów euro. Barcelona w planach ma rozbudowę obiektu i zwiększenie jego pojemności do 105 tysięcy. Takie pieniądze od Katarczyków mogłyby pomóc nie tylko sfinansować projekt, ale także przyspieszyć prace na stadionie. 


Póki co pewnych informacji na ten temat nie ma. A prezydent Barcelony przekonuje - W październiku przedstawimy propozycję [na spotkaniu zarządu - red.] i spróbujemy dojść do porozumienia. Prowadzimy negocjacje z dwoma firmami, to zadanie dla departamentu marketingu. Wciąż mamy czas, by osiągnąć porozumienie.

Przeczytaj również