Nowy faworyt do pracy w Tottenhamie. Szefowie klubu są zdecydowani

Tottenham nie ma stałego trenera od kwietnia, gdy pracę stracił Jose Mourinho. Do końca rozgrywek drużynę w roli tymczasowego szkoleniowca prowadził Ryan Mason, ale było wiadomo, że klub będzie dążył do zatrudnienia bardziej doświadczonego szkoleniowca.

Media do wolnej posady przymierzały m.in. Juliana Nagelsmanna, Hansiego Flicka, Brendana Rodgersa czy Antonio Conte. Żaden z nich nie zdecydował się jednak na pracę w Londynie. Blisko objęcia Tottenhamu był za to Paulo Fonseca, ale na przeszkodzie do podpisania kontraktu stanęły kwestie podatkowe.

Wiele wskazuje na to, że ostatecznie szkoleniowcem Tottenhamu zostanie inny Portugalczyk - Nuno Espirito Santo. "Daily Mail" twierdzi, że 47-latek może liczyć na poparcie ze strony Daniela Levy'ego i Fabio Paraticiego.

Espirito Santo ma za sobą pracę w Rio Ave, Valencii, FC Porto i Wolverhampton. Ostatni z tych klubów trenował przez cztery sezony - awansował z nim do Premier League i europejskich pucharów.

Tottenham ma też alternatywę na wypadek fiaska rozmów z Portugalczykiem. To Graham Potter - obecny szkoleniowiec Brighton.