Nowy zawodnik Lechii: Liczę, że dostanę szansę w meczu z Lechem

Nowy zawodnik Lechii: Liczę, że dostanę szansę w meczu z Lechem
asinfo.pl
W meczu przeciwko Cracovii swój debiut w barwach Lechii Gdańsk zaliczył Gino van Kessel. Napastnik na boisku pojawił się w 80. minucie spotkania i miał duży udział przy bramce Grzegorza Wojtkowiaka, który ustalił wynik.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Czy zaliczyłem asystę? Prawdę mówiąc nie wiem, nie widziałem dokładnie tej sytuacji i ciężko mi ją w tej chwili ocenić. Sprawdzę na powtórkach, wtedy będę mógł powiedzieć, czy zaliczyłem asystę, czy nie. Najważniejsza i tak jest wygrana drużyny – mówił po meczu zawodnik cytowany przez lechia.pl.


Reprezentant Curacao na boisku przebywał przez kilkanaście minut, ale wystarczyło to, żeby pokazać się z dobrej strony. W kolejnych pojedynkach piłkarz liczy na występ w większym wymiarze.


- Każdy zawodnik powie, że jest gotowy na grę przez 90 minut, chyba że wraca po kontuzji. Czuję się dobrze, chcę grać, ale decyzja należy oczywiście do trenera, bo to on jest odpowiedzialny za drużynę. Podejmowanie takich decyzji nie jest łatwe. Podczas najbliższego tygodnia podczas treningów postaram się pokazać z jak najlepszej strony i liczę, że dostanę szansę w Poznaniu – zaznaczył van Kassel.


W świetle wyników trzech wiosennych kolejek, przyszłotygodniowa konfrontacja Lechii z Lechem w Poznaniu jawi się jako prawdziwy szlagier Lotto Ekstraklasy.


- Mamy ponad 20 dobrych zawodników i każdy z nich chce zagrać w pierwszej jedenastce. Chciałbym dostać szansę w starciu z Lechem. To będzie bardzo ciekawy mecz. Wydaje mi się, że mamy wystarczająco jakości w ofensywie, żeby pokonać każdą drużynę w tej lidze – podsumował podopieczny Piotra Nowaka.

Przeczytaj również