Ludovic Obraniak był za drogi dla Legii

Pomocnik nie ma ostatnio dobrego okresu w karierze. Najpierw niezbyt udana przygoda w Werderze, obecnie zaś reprezentuje barwy Maccabi Hajfa - a liga izraelska jest najsłabszą, w jakiej do tej pory występował. Kilka miesięcy temu była szansa, by spróbował sił w... Ekstraklasie.

- Ktoś pytał czy chciałbym grać w Warszawie i jakie są moje oczekiwania finansowe - stwierdził w rozmowie z polsatsport.pl.

Zapytany czemu sprawa się wówczas nie rozwinęła, szybko uciął:

- Kiedy mu powiedziałem ile chcę zarabiać, od razu stwierdził, że klubu na mnie nie stać.

Zawodnik dodał, że kontaktujący się z nim przedstawiciel Legii z miejsca uznał, że wicemistrzów Polski nie stać na spełnienie takich oczekiwań finansowych.

Obraniak dodał też, że mimo wszystko nie wyklucza, że kiedyś na polskich boiskach wystąpi.