Obrońca Jagiellonii: Mamy czego żałować

Obrońca Jagiellonii: Mamy czego żałować
asinfo
Jagiellonia Białystok zremisowała u siebie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 0:0 w piątkowym meczu LOTTO Ekstraklasy. Nemanja Mitrović, obrońca „Jagi”, żałował, że jego zespół nie sięgnął w starciu ze „Słonikami” po zwycięstwo.
- Straciliśmy dwa punkty. Mamy czego żałować, bo stworzyliśmy kilka doskonałych okazji bramkowych, zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie spotkania - powiedział Mitrović, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Z drugiej strony w ostatniej akcji mogliśmy wszystko stracić, ponieważ to Termalica mogła trzelić gola. Teraz musimy trochę odpocząć i skupiamy się już wyłącznie na piątkowym starciu z Górnikiem Zabrze - dodał.
Podopieczni Ireneusza Mamrota zajmują czwarte miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do liderującego Górnika Zabrze, z którym zmierzą się w najbliższej kolejce. Podopieczni Marcina Brosza w niedzielę zagrają na wyjeździe z drugą Legią Warszawa, od której mają „oczko” więcej.
- Wszyscy wiemy, że Górnik chce grać ofensywnie, szczególnie u siebie lubi kreować akcje ofensywne. W tym sezonie nie przegrał przed własną publicznością. Nasz rywal ma groźnych zawodników, na których musimy zwrócić uwagę. My jednak mamy swój plan na tę potyczkę, czyli trzy punkty - podkreślił Słoweniec.

Przeczytaj również