Obrońca Lecha: Takie sytuacje zdarzają się w życiu piłkarza

Obrońca Lecha: Takie sytuacje zdarzają się w życiu piłkarza
asinfo.
Obrońca Lecha Poznań Thomas Rogne jest mocno rozczarowany przegraną w Częstochowie z miejscowym Rakowem 0:1 (0:1) w spotkaniu 1/16 finału rozgrywek o Puchar Polski.
Faworyzowanego "Kolejorza" pogrążył Miłosz Szczepański, który zaskoczył Jasmina Burica efektownym uderzeniem z dystansu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To był straszny mecz w naszym wykonaniu. Przez pierwsze pięć minut meczu praktycznie nie dotknęliśmy piłki i na dodatek straciliśmy bramkę - przyznał Rogne w rozmowie z oficjalnym serwisem Lecha.
- Później stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, jednak bez rezultatu. W drugiej połowie już tego nie robiliśmy, nie broniliśmy dobrze, nie graliśmy piłką, nie robiliśmy nic. To jak się zaprezentowaliśmy jest niedopuszczalne - podkreślił Norweg.
- Takie sytuacje zdarzają się w życiu piłkarza. W ciągu tygodnia dostaliśmy dwa mocne ciosy. Przed nami trudne mecze w których musimy pokazać się ze zdecydowanie innej strony - podsumował Rogne.
(za lechpoznan.pl)
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak31 Oct 2018 · 17:20
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również