Obrońca Manchesteru United: Byliśmy lepsi

Wielki hit Premier League nieco rozczarował. Brakowało spięć pod bramkami, nie padły gole, sporo do życzenia pozostawiał też poziom gry.

- Mecz mógł być bardziej emocjonujący. Obie drużyny były jednak dobrze zorganizowane. Nie było zbyt wielu okazji do zdobycia goli - nie kryje Smalling.

Stoper "Czerwonych Diabłów" uważa, że jego drużyna miała więcej z gry i była bliżej zwycięstwa.

- Byliśmy lepsi. W końcówce meczu bronili wyniku, ich trener wprowadzał na boisko defensywnych piłkarzy. Podkręciliśmy tempo, ale nic to nie dało. Innego dnia wykorzystalibyśmy takie szanse - uważa Smalling.

- Gdyby przed meczem ktoś zaoferował nam czyste konto, to oddalibyśmy za to rękę. City to bardzo ofensywnie grający zespół. Postawili na szybkość Raheema Sterlinga i Kevina De Bruyne. Cały czas musieliśmy być czujni - dodał obrońca United.

Po dziesięciu kolejkach "Czerwone Diabły" zajmują czwarte miejsce w tabeli. Podopieczni Louisa van Gaala zgromadzili do tej pory 20 punktów. Do prowadzącego Manchesteru City tracą tylko dwa "oczka".