Obrońca Pogoni Szczecin o miesięcznej przerwie od gry: Myślałem, że będzie gorzej

Obrońca Pogoni Szczecin o miesięcznej przerwie od gry: Myślałem, że będzie gorzej
Marcin Kadziolka / Shutterstock.com
Koronawirus sprawił, że Pogoń Szczecin przez ponad miesiąc nie mogła rywalizować na krajowych boiskach - w całym klubie zakażonych było kilkadziesiąt osób. Po meczu z Lechią Gdańsk David Stec cieszył się nie tylko z trzech punktów, ale i z samego powrotu do gry.
Pogoń Szczecin została najmocniej ze wszystkich polskich klubów dotknięta pandemią COVID-19. "Portowcy" już dwa razy musieli przerywać treningi. David Stec przyznał, że drużynie było trudno o powrót do dobrej dyspozycji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Długo nie rywalizowaliśmy. Po miesiącu mogliśmy w końcu zagrać. Celem było zwycięstwo. Cieszę się też z tego, że nie straciliśmy gola. Dla obrońcy to zawsze fajna sprawa. To bardzo ważne, żeby grać kompaktowo - powiedział Stec.
- Wiemy też, że z przodu stać nas na strzelenie przynajmniej jednego gola. Możemy oczywiście poprawić się w ofensywie. Potrafimy bardzo dobrze grać, do tego dążymy, nad tym pracujemy. Zacząć jednak trzeba zawsze od obrony. To początek sezonu i mamy jeszcze wiele okazji, by pokazać ładniejszą piłkę - dodał.
- Myślałem, że będzie gorzej, a było całkiem okej pod względem sił. Boisko było w takim stanie, że każde przyspieszenie było czuć potem w łydkach. Cały zespół pokazał, że mimo takiej przerwy, jesteśmy dobrze przygotowani. To był ważny mecz dla nas. Cieszymy się, że znowu możemy grać - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik20 Oct 2020 · 22:00
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również