Ojrzyński: Rywal miał swoje sytuacje, ale brakowało im skuteczności

Ojrzyński: Rywal miał swoje sytuacje, ale brakowało im skuteczności
asinfo
Trener Arki Gdynia Leszek Ojrzyński był podbudowany zwycięstwem swoich podopiecznych nad Bruk-Betem Termaliką Nieciecza 4:0 (3:0) na zakończenie 27. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.
Dzięki dziewiątej wygranej w sezonie zespół z Trójmiasta awansował na dziewiątą lokatę w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Po raz trzeci u siebie zagraliśmy "na zero z tyłu", ale tym razem dołożyliśmy coś z przodu. Nie było łatwo, bo rywal miał swoje sytuacje, ale brakowało im skuteczności albo nasz bramkarz obronił - przyznał Ojrzyński dla oficjalnego serwisu Arki.
- Mecz był atrakcyjny dla kibiców. W przerwie mówiliśmy, że mimo trzech bramek zaliczki, trzeba być dalej skoncentrowanym. W drugiej części oddaliśmy trochę pole gościom, ale zdobyliśmy czwartą bramkę. Teraz mamy mecze z liderem, mistrzem Polski oraz derby. Będą to atrakcyjne spotkania i będziemy się do nich przygotowywać - podkreślił opiekun zespołu z Trójmiasta.
- Dla mnie system z dwoma napastnikami jest najlepszy, ale czasem taktykę trzeba dobrać do wykonawców. W drugiej połowie zmieniliśmy system gry, wzmocniliśmy środek pola kosztem zdjęcia jednego z napastników. Skład w innych meczach będzie zależał od planu taktycznego - zapowiedział jeszcze Ojrzyński.

Przeczytaj również