Patryk Dziczek wraca do zdrowia i treningów. "Te dwa tygodnie były trudnym okresem"

Patryk Dziczek wraca do zdrowia i treningów. "Te dwa tygodnie były trudnym okresem"
Dziurek/Shutterstock
We wrześniu na treningu Salernitany Patryk Dziczek zasłabł na boisku i znalazł się w szpitalu. W programie "Cafe Kadra" pomocnik opowiedział nieco więcej o swoim stanie zdrowia. Przyznał, że czuje się już lepiej.
Gdyby nie kłopoty zdrowotne, Patryk Dziczek mógłby zapewne liczyć na miejsce w zespole Salernitany na początku sezonu. Polak trafił do szpitala po tym, jak zasłabł podczas zajęć. Obawiano się, że ma problemy z sercem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Badania nie wykazały na szczęście niczego niepokojącego. W programie "Cafe Kadra" pomocnik przyznał jednak, że cała sytuacja nie była dla niego łatwa.
- Te dwa tygodnie były dla mnie trudnym okresem. Musiałem poradzić sobie z tą sytuacją i zrobić wszystkie badania, by sprawdzić, czy wszystko jest w porządku - powiedział.
- Po wizycie w szpitalu i wielu testach mogę stwierdzić, że ze zdrowiem jest wszystko OK. Cieszę się, że w moim organizmie nie ma niczego, co przeszkadzałoby w grze w piłkę. Wróciłem już do treningów z drużyną - dodał.
Piłkarz nie mógł jednak pomóc reprezentacji młodzieżowej w meczach eliminacji do mistrzostw Europy. Wierzy w to, że jego koledzy zrehabilitują się po ostatniej porażce z Serbią i wygrają mecz przeciwko Bułgarii.
- To spotkanie będzie kluczowe dla reprezentacji. Po zasłabnięciu nie dostałem zgody na to, by dołączyć do chłopaków. Żałuję, że nie mogę być teraz z nimi i pomóc drużynie. Wierzę jednak, że ta da radę i zdobędzie komplet punktów - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik11 Oct 2020 · 18:09
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również