Paul Scholes brutalny dla Manchesteru United. "To było katastrofalne. Dobra drużyna by ich zmiotła"

Paul Scholes brutalny dla Manchesteru United. "To było katastrofalne. Dobra drużyna by ich zmiotła"
Matthew Ashton / AMA / PRESSFOCUS
Manchester United w wielkim stylu odrobił straty w meczu z Atalantą Bergamo, ale Paul Scholes z trwogą patrzył na grę swojej byłej drużyny. - To było niepokojące - mówił o pierwszej połowie.
Manchester United do przerwy przegrywał 0:2. W drugiej połowie odrobił straty i ostatecznie wygrał 3:2.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Czuję ekscytację, ale pierwsza połowa mnie zniechęciła. Gdyby Manchester United grał z lepszą drużyną, to nie odrobiłby strat. Nie wyglądał na drużynę, brakowało mu jedności. To był niepokojący znak - ocenił Scholes.
- Patrzyłem na ten mecz myśląc o spotkaniach z Liverpoolem i Manchesterem City. Juergen Klopp mógł zacierać ręce oglądając pierwszą połowę. Ona była katastrofalna - komentował były reprezentant Anglii.
Scholes ma zastrzeżenia natury taktycznej. Jego zdaniem Manchester United rozpoczął spotkanie w zbyt naiwny sposób.
- Ustawienie było złe. Solskjaer przed meczem mówił, że to 4-2-4. Jeśli zagrałby tak przeciwko naprawdę dobrej drużynie, to zostałby zmieciony. Manchester United mógłby stracić cztery, pięć goli - ocenił Solskjaer.
Manchester United na półmetku fazy grupowej prowadzi w tabeli. Ma sześć punktów - wcześniej wygrał też z Villarrealem.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski21 Oct 2021 · 07:46
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również