Paulo Sousa wybiera się do Francji. Szykuje się głośny powrót do kadry, powołania później niż zakładano

Ostatnie dni szkoleniowiec spędził w Anglii. Na Wyspach obserwować miał między innymi poczynania Jana Bednarka, Mateusza Klicha, Kamila Jóźwiaka oraz Matty'ego Casha. Z tym ostatnim w sobotę odbył zresztą długą rozmowę.

W przyszły weekend Sousa ma pojawić się w Polsce. Jak informował Adam Godlewski z serwisu "Sportowy24", selekcjoner obejrzy z trybun spotkania Cracovii z Radomiakiem, Jagiellonii z Piastem i Legii z Pogonią.

W międzyczasie selekcjoner zaplanował spotkanie z jeszcze jednym kadrowiczem. Mowa o Arkadiuszu Miliku, który wraca do formy w ekipie Olympique'u Marsylia.

O szczegółach informuje Sebastian Staszewski z "Interii". Jego zdaniem Sousa chce zobaczyć powtórzone starcie OM z Niceą. Mecz, który początkowo miał zostać rozegrany w sierpniu, ostatecznie odbędzie się dopiero w najbliższą środę.

Po nim Portugalczyk zamierza spotkać się z napastnikiem reprezentacji Polski i odbyć dłuższą rozmowę. Milika można jednak spodziewać się na liście zawodników powołanych na listopadowe spotkania kadry.

Początkowo lista piłkarzy, która stawi się na zgrupowaniu, miała zostać ogłoszona już w najbliższy poniedziałek. Ostatecznie powołania zostaną podane dopiero w piątek. O przesunięcie terminu poprosił Sousa - niewykluczone, że jest to związane z możliwym przyspieszeniem nadania obywatelstwa Matty'emu Cashowi.