Paulo Sousa zdradził plany reprezentacji Polski. "Chcę żeby moja drużyna grała bardziej ofensywnie"

50-latek po raz pierwszy w karierze stanie przed szansą samodzielnego prowadzenia reprezentacji. Większość trenerskiej kariery spędził w piłce klubowej. Teraz nie może się doczekać przygotowania "Biało-Czerwonych" do nadchodzącego EURO.

- Wierzę w siebie, w moje przekonania i sposób, w jaki widzę grę. Wierzę w całą federację i ponad wszystko w naszych zawodników. Żeby wygrywać mecze, musisz mieć jakość. Polscy zawodnicy ją mają. Teraz muszą ją przenieść z klubów do reprezentacji, a moim zadaniem jest im w tym pomóc - zaznaczył na wstępie w rozmowie dla "Łączy Nas Piłka".

- Prezes Zbigniew Boniek wyjaśnił, czego oczekuje od reprezentacji narodowej. Głównym zadaniem jest to, żeby drużyna grała bardziej ofensywnie. Trochę o tym rozmawialiśmy, ponieważ to cechowało moją grę w przeszłości, moje ambicje. Jeśli chodzi o jakość, uwielbiam widzieć, jak moi zawodnicy wykonują założenia, jakie przed nimi stawiam. Moim osobistym celem jest wygranie każdego meczu - powiedział.

Sousa odniósł się także do mentalności polskiej reprezentacji. Nowy selekcjoner wierzy, że "Biało-Czerwoni" są przygotowani na rywalizację o najwyższe cele i mają odpowiednią psychikę, aby święcić triumfy.

- Możemy zmienić przyszłość, dlatego to teraźniejszość jest najważniejsza. Głównym zadaniem jest zbudowanie naprawdę silnej, kompletnej drużyny, grającej z jakością we wszystkich momentach meczu, ale również takiej, która ma mentalność zwycięzców. Czasami, w niektórych krajach, taka mentalność jest trudna do osiągnięcia. Na szczęście dla mnie i dla drużyny mamy takich zawodników, którzy posiadają w sobie cechy zwycięzców

- Żeby wygrywać, musisz strzelać gole. Żeby strzelać gole, musisz mieć świetną dynamikę, szczególnie ofensywną, aby stwarzać okazje i zamieniać je na bramki. Drużyna musi być także zorganizowana, skoncentrowana. Musi mieć indywidualną jakość, silną osobowość, również defensywną. Musi być spójna, żeby zwyciężać, ponieważ czasem możemy nie grać tak pięknie i wspaniale, ale trzeba także wygrywać takie mecze - podkreślił Sousa.

- Będziemy starali się wybrać jak najlepsze rozwiązania. Jednym z trudniejszych aspektów naszej pracy jest to, że praktycznie nie będziemy mieli treningów. Dlatego nasi zawodnicy będą musieli być naprawdę skoncentrowani na tym, co chcemy im przekazać, na procesie nauki, na rozumieniu koncepcji. Przede wszystkim po przyjeździe z klubów muszą być gotowi fizycznie i naprawdę skoncentrowani. To konieczne warunki, aby móc zwyciężać. A przecież wszyscy tego chcemy - zakończył.