Paweł Wszołek wraca do Legii Warszawa. "Nie trzeba było mnie długo namawiać"

Informacje o możliwym przejściu Wszołka z Unionu do Legii podaliśmy kilka dni temu. W czwartek potwierdzili ją mistrzowie Polski.

Wszołek wraca do Legii po zaledwie kilkumiesięcznej przerwie. Odszedł z niej po zakończeniu poprzedniego sezonu i jako wolny piłkarz związał się z Unionem Berlin. Pobyt w niemieckim klubem był jednak kompletnie nieudany dla 29-latka. W tym sezonie zaliczył zaledwie siedemnaście minut w Pucharze Niemiec.

Legia wypożyczyła Wszołka do końca sezonu. Wiąże z nim spore nadzieje. Jacek Zieliński, dyrektor sportowy klubu, przyznał, że ma nadzieję, że były reprezentant Polski będzie grał tak, jak podczas poprzedniego pobytu w Warszawie.

- Nie trzeba było mnie długo namawiać do powrotu. Bardzo się cieszę, że jestem w Legii. Mam nadzieję, że teraz nadchodzi najlepszy moment sezonu dla całej drużyny, a ja sam potwierdzę swoją jakość na boisku. Chwile przeżyte za trenera Vukovicia były jednymi z najpiękniejszych w mojej karierze. Zdobyłem swoje pierwsze mistrzostwo Polski, mieliśmy świetną, bardzo zgraną ekipę. Śledziłem praktycznie wszystkie spotkania Legii. Wiem, że jest tutaj bardzo dużo jakości, wielu świetnych ludzi – nie tylko piłkarzy, bo mam na myśli całą społeczność w klubie - stwierdził Wszołek w rozmowie z oficjalną stroną Legii.

Wszołek dotąd rozegrał w Legii 59 meczów. Strzelił trzynaście goli i zaliczył dwanaście asyst.