Pawłowski: Przed nowym sezonem musimy się wzmocnić, bo wielu graczy odejdzie

Pawłowski: Przed nowym sezonem musimy się wzmocnić, bo wielu graczy odejdzie
ASInfo
- Mecz ułożył nam się bardzo dobrze. Zdobyliśmy bramkę po ładnej akcji. Cieszę się, że wygraliśmy kolejny raz na wyjeździe. W kolejnym sezonie musimy utrzymać jakość i rywalizację - mówi Tadeusz Pawłowski, trener WKS-u po meczu Arka-Śląsk, kończącym sezon 2017/18.
- Mecz ułożył nam się bardzo dobrze, bo już w 1. minucie strzeliliśmy gola po bardzo ładnej akcji. Świetne zagranie Piecha do Łuczaka, naprawdę fajna, prostopadła piłka. Później było różnie. Obie drużyny miały swoje szanse na bramki. Mam trochę pretensji do naszego zespołu, że kontry w pierwszej połowie, które mogły zakończyć się golem, kończyły się stratami. Mieliśmy możliwość, by podwyższyć prowadzenie - stwierdził.



- Cieszę się, że wygraliśmy kolejny mecz na wyjeździe. Dziś było trochę zmian w zespole: Wrąbel w bramce, wielu młodych graczy na boisku. Gratuluję chłopakom, wracamy do Wrocławia i jutro wszyscy dostają plany, co mają robić, jak trenować w przerwie między sezonami. Do 18 czerwca mamy wolne - ogłosił.



- W drużynie musi być mieszanka rutyny i młodości. Sami młodzi sobie nie poradzą w lidze. Jesienią czeka nas długa runda, gramy przecież do grudnia. Do tego ekstraklasa jest bardzo fizyczna, potrzeba dużo walki. Jeśli dwóch z tych młodych będzie grało w pierwszej "11" to będzie duży sukces. O to chodzi, po to pracują wszystkie akademie piłkarskie w Polsce i na świecie. Celem jest wprowadzenie swoich wychowanków do pierwszej drużyny - ocenił. 



- Przed nowym sezonem musimy się wzmocnić, bo wielu graczy odejdzie. Może nie ci, którzy dziś grali, ale inni już tak. Musimy utrzymać jakość i rywalizację. Kierunek jest dobry. Zaplanujemy sobie jeszcze cel na następny sezon. Jeśli celem byłoby odmładzanie drużyny, to pierwsza ósemka byłaby naprawdę dużym sukcesem - zakończył.
Dalsza część tekstu pod wideo

Przeczytaj również