Pawłowski: Przed Wisłą daleka droga

- Na pewno musimy jeszcze popracować nad motoryką, ale pomału zajmiemy się też taktyką – przyznał Tadeusz Pawłowski, który od niedawna jest szkoleniowcem Wisły Kraków. Na stanowisku zastąpił Marcina Broniszewskiego.


Dalsza część tekstu pod wideo






Myślę, że przed nami jeszcze daleka droga. Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że graliśmy w niepełnym składzie, a to się odbiło na jakości zespołu. Istotnym faktem było również to, że spotkanie odbyło się po siedmiu dniach naprawdę ciężkich treningów, podczas których pracowaliśmy głównie nad motoryką




Zespół zagrał po raz pierwszy w takim składzie, dlatego nie przywiązywałbym wagi do wyniku. Najważniejsze, że chłopcy, którzy będą grali na wiosnę mają za sobą 45-60 minut gry. Pozytywem jest to, że Rafał Boguski rozegrał połowę meczu, choć oczywiście musimy wziąć pod uwagę, iż jest po zabiegu




Na pewno musimy jeszcze popracować nad motoryką, ale pomału zajmiemy się też taktyką. Przede wszystkim ustawieniem defensywy, żeby każdy wiedział, jaka jest nasza filozofia, jak ma się zachować w danej sytuacji. Do tego potrzebny jest plan, pokazanie na treningu, jak chcemy grać, kiedy chcemy stosować pressing i w jaki sposób to robić




- Pomału idziemy w kierunku gry w lidze. Oczywiście będzie to uzależnione od tego, w jakiej formie przede wszystkim zdrowotnej są zawodnicy, na których liczymy wiosną. Do tego będziemy opierać naszą koncepcję gry

Przeczytaj również