Payet: West Ham United nie dawał szansy na rozwój

Payet: West Ham United nie dawał szansy na rozwój
Marco Iacobucci EPP/Shutterstock
Dimitri Payet nie żałuje swoich przenosin z West Ham United do Olympique Marsylia. Skrzydłowy reprezentacji Francji źle wspomina swój krótki pobyt w Londynie. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Sposób w jaki graliśmy, szczególnie w defensywie, nie podobał mi się - przyznał Dimitri Payet w rozmowie z dziennikiem "L'Equipe".


- Można powiedzieć, że byłem znudzony. Miałem kontakt z Marsylią, a przede wszystkim z trenerem Rudim Garcią, którego filozofię gry znam bardzo dobrze. Wybór był szybki - ujawnił specjalista od rzutów wolnych. 


- Gdybym czekał sześć miesięcy, to straciłbym sześć miesięcy. Kiedy wygraliśmy w jednym meczu z Hull City 1:0, to wszyscy w szatni byli zadowoleni, pomimo że rywale cztery razy trafili w słupek! Bohaterem tego meczu powinien zostać właśnie słupek - podkreślił Francuz.


- Pomyślałem wtedy, że nie ma w tym miejscu już dla mnie szansy na rozwój. Wręcz przeciwnie, ryzykowałem spadkiem formy. Musiałem podjąć nowe wyzwanie - stwierdził pomocnik zespołu z Prowansji.


- Bilić wiedział, że chcę odejść. Rozmawiałem z nim o tym jeszcze przed sezonem, kiedy wróciłem z Euro 2016. Klub jednak nie chciał mnie wtedy sprzedawać i ja uszanowałem tę decyzję. W styczniu natomiast powiedziałem im, że pragnę przenieść się do Marsylii, nigdzie indziej. Powiedzieli mi nie, a ja wówczas odpowiedziałem, że już więcej nie zagram dla West Ham United - zakończył Dimitri Payet.

Przeczytaj również