Pele o Brazylijczykach w Realu Madryt: Obaj znajdują się pod wielką presją, ale bardzo dobrze sobie radzą

"Królewscy" od lat realizują strategię pozyskiwania wielkich talentów z Brazylii. W Madrycie obecnie największa nadzieje wiąże się z Viniciusem i Rodrygo. Pele z dużym entuzjazmem ocenił potencjał swoich rodaków.

- Oni są przyszłością reprezentacji Brazylii. Obaj znajdują się pod wielką presją, ale myślę, że bardzo dobrze sobie z tym radzą - ocenił.

- Viniciusa trochę wyhamowano, żeby zapewnić mu rozwój, co było dobrą decyzją. Oglądałem Rodrygo w Santosie i uważam, że może odnieść sukces. Myślę, że obaj będą się dalej rozwijać w Madrycie. Ich postawa i etyka pracy zdecydują o sukcesie, ale obaj są zdolni do wielkich rzeczy - dodał.

Pele niemal całą swoją karierę spędził w drużynie Santosu. Swego czasu Brazylijczyk otrzymał ofertę przenosin do ekipy "Królewskich", ale z propozycji nie skorzystał.

- Tak jak odpowiedziałem w poprzednim pytaniu, bardziej chciałem zostać w domu. Gra w Realu Madryt byłaby niesamowita, taka historia… Jednak nie żałuję, że zostałem - zakończył.