Pep Guardiola skomentował problemy Edena Hazarda. "Coś się stało w Realu Madryt"

Hazard był bohaterem jednego z największych transferów minionego lata. Real wykupił go z Chelsea za 100 mln euro, ale na razie ma z Belga bardzo mało pożytku. 29-latek dużo czasu spędził na leczeniu kontuzji, a gdy już grał, to nie zachwycał. Jego bilans w Realu to trzynaście meczów, jeden gol i cztery asysty.

- Skoro Hazard nie gra dobrze, to znaczy, że coś stało się w Realu - uważa Guardiola.

- Hazard to piłkarz klasy światowej, najwyższy poziom. Widzieliśmy to w Anglii. Wszyscy jednak wiedzą, że czasami potrzeba czasu do adaptacji w nowym miejscu - dodał menedżer Manchesteru City.

Hazard ostatni raz grał pod koniec listopada. Belg wyleczył już kontuzję, trenuje razem z drużyną, ale Zinedine Zidane wciąż nie chce ryzykować jego zdrowia. Skrzydłowy nie znalazł się w kadrze Realu na mecz z Realem Sociedad w Pucharze Króla.