Peszko o krytyce: Jedna strona internetowa stawia mnie w złym świetle. Ubzdurali sobie coś na mój temat

Peszko o krytyce: Jedna strona internetowa stawia mnie w złym świetle. Ubzdurali sobie coś na mój temat
MediaPictures.pl/Shutterstock
Obecność Sławomira Peszki w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata wywołała wiele kontrowersji. - Nie odstaję od innych reprezentantów Polski - zapewnia 33-latek.  
Peszko ma za sobą przeciętny sezon w barwach walczącej o utrzymanie Lechii. Mimo tego wciąż jest bardzo ceniony przez Adama Nawałkę. Sam uważa, że jest niesprawiedliwie oceniany przez dziennikarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jest jedna strona internetowa, która od dziesięciu lat kreuje mój zły wizerunek, stawia mnie w złym świetle, bo dziennikarze sobie coś ubzdurali na mój temat. Ale ja się temu nie poddam - zapewnia Peszko.
- Ktoś przez pryzmat wyników Lechii może uznać, że mój sezon był słaby. Jeśli spojrzy się na statystyki indywidualne, to wcale nie było tak źle. Nie odstaję od innych reprezentantów Polski - uważa doświadczony skrzydłowy.
- Jestem od trzech lat w tej drużynie, znam swoją wartość i wszystko udowodnię na obozie w Arłamowie. Mam swoje walory, wiem jak jestem odbierany w reprezentacji i jak wielu mam sympatyków - kończy Peszko.

Przeczytaj również