Peter Prevc bezkonkurencyjny w Innsbrucku. Stoch w drugiej dziesiątce

Peter Prevc bezkonkurencyjny w Innsbrucku. Stoch w drugiej dziesiątce
Clément Bucco-Lechat, wikicommons
Peter Prevc ze Słowenii wygrał konkurs skoków w Innsbrucku. Najlepszy z Polaków był Kamil Stoch, który został sklasyfikowany na szesnastym miejscu.


Dalsza część tekstu pod wideo
Ciekawie było już przed konkursem. W serii próbnej najdalej szybował Severin Freund, ale upadł z powodu wypięcia się narty. Za to Peter Prevc skoczył wyjątkowo krótko i lądował ledwie w okolicach 115 metra.


Już w konkursie jako pierwszy spośród Polaków skakał Dawid Kubacki, który przegrał swój pojedynek z Tomem Hilde. Nasz reprezentant skoczył 118,5 metra, o 4,5 mniej niż rywal. Ostatecznie Kubacki znalazł się wśród "szczęśliwych przegranych" i awansował do drugiej serii konkursu. Zupełnie nie poszło za to Maciejowi Kotowi - 115 metrów oznaczało porażkę z Andreasem Wankiem (120 metrów) i 35. miejsce w klasyfikacji końcowej konkursu w Innsbrucku.


Prostsze zadanie w pierwszej serii mieli kolejni dwaj nasi skoczkowie. Najpierw Stefan Hula dzięki odległości 114,5 metra wyprzedził Shohei Tochimoto (109 metrów), następnie Kamil Stoch nie dał szans Tilenowi Bartolowi. Nasz skoczek osiągnął 118,5 metra i zdeklasował rywala, który zaliczył zaledwie 102,5 metra. Niedługo po tej parze skakał Kenneth Gangnes i uzyskał aż 126,5 metra, co dało mu zdecydowane prowadzenie na tym etapie zawodów. Po wielu skokach innych zawodników wyprzedził go dopiero Peter Prevc, lądując na 125 metrze.


Wszyscy Polacy zakończyli zawody w Innsbrucku w trzeciej dziesiątce. Najlepszy z nich był Kamil Stoch, który w drugiej serii 120,5 metra i został sklasyfikowany na 16. miejscu. Niewiele dobrego da się też powiedzieć o próbach Dawida Kubackiego i Stefana Huli. Obaj zaliczyli po 118 metrów. Pierwszy z nich zajął 24. miejsce, drugi był 27.


Żadnych szans na zwycięstwo nie dał rywalom Peter Prevc. Słoweniec w drugiej serii skakał jako ostatni. Konkurs zakończył w wyśmienitym stylu - uzyskał 132 metry. To najdłuższa odległość dnia. Dla Prevca to drugie kolejne zwycięstwo w tej edycji Turnieju Czterech Skoczni. Poprzednio był najlepszy podczas konkursu w Ga-Pa.


Reprezentant Słowenii wygrał z przewagą ponad dziesięciu punktów nad drugim Severinem Freundem z Niemiec. Trzeci był Kenneth Gangnes z Norwegii.




W klasyfikacji generalnej TCS zdecydowanie prowadzi Prevc, który przed ostatnimi zawodami cyklu ma 19,7 pkt przewagi nad Freundem. Trzeciego Gangnesa wyprzedza aż o 41,9 pkt. Najlepszy z Polaków w tej klasyfikacji jest Stoch, który zajmuje osiemnaste miejsce. 

Przeczytaj również