Pewne zwycięstwo Juventusu w Porto. Gol Vardy'ego daje nadzieje Leicester w rywalizacji z Sevillą

Do 27 minuty na Estadio do Dragao widzieliśmy wyrównane spotkanie z lekkim wskazaniem na podopiecznych Massimiliano Allegriego. Kiedy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał obrońca FC Porto, Alex Telles, na murawie dominowali już tylko goście. Mistrzowie Włoch nie potrafili stworzyć sobie jednak zbyt wielu dogodnych okazji do objęcia prowadzenia - najlepszą miał Paulo Dybala, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek.

Worek z bramkami rozwiązał się w 72 minucie. Najpierw bramkę zdobył Marko Pjaca, który na murawie pojawił się chwilę wcześniej. Paulo Dybala zagrywał do Chorwata, piłka odbiła się jeszcze od jednego z piłkarzy Porto, a zawodnik Juve pewnym strzałem pokonał Ikera Casillasa.

Dwie minuty później mieliśmy już 2:0. Gola strzelił kolejny zawodnik, który wszedł z ławki rezerwowych, Dani Alves. Brazylijczyk po dośrodkowaniu Alexa Sandro przyjął piłkę w polu karnym i po chwili skierował do siatki.

W drugim dzisiejszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Sevilla mogła objąć prowadzenie już w 13 minucie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Joaquin Correa. Gospodarze w końcu jednak dopięli swego i od 25 minuty prowadzili z mistrzem Anglii 1:0. Bramkę po uderzeniu głową zdobył Pablo Sarabia.

W 62 minucie zawodnicy Jorge Sampaoliego podwyższyli prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się ten, który kilkadziesiąt minut wcześniej nie wykorzystał rzutu karnego - Joaquin Correa. Argentyńczyk otrzymał podanie od Stevana Joveticia i uderzył nie do obrony z ósmego metra.

W 73 minucie gola kontaktowego strzelił Jamie Vardy. Danny Drinkwater zagrał do reprezentanta Anglii, a ten wpakował piłkę do siatki z piątego metra.

***

FC Porto - Juventus FC 0:2 (0:0)

Bramki: Pjaca 72, Dani Alves 74

***

Sevilla FC - Leicester City 2:1 (1:0)

Bramki: Sarabia 25, Correa 62 - Vardy 73