PGE Ekstraliga: Fogo Unia Leszno bliżej tytułu!

* * * * * *

Kluczowe wyścigi:

Bieg 2: Bartosz Smektała i Dominik Kubera nie dali szans juniorom z Wrocławia. Damian Dróżdż tylko na początku wyścigu próbował rozdzielić duet miejscowych, ale bezskutecznie. Lars Skupień nie liczył się w stawce. Pierwsze podwójne zwycięstwo podopiecznych Piotra Barona i prowadzenie 7:5.

Bieg 6: Janusz Kołodziej i Smektała po świetnym starcie jechali z przodu, ale na dystansie juniora "Byków" minął atakiem po wewnętrznej Maciej Janowski. Andrzej Lebiediew już po raz drugi tego dnia musiał oglądać plecy wszystkich rywali. Gospodarze powiększyli przewagę do stanu 21:15.

Bieg 8: Tai Woffinden i Szymon Woźniak wykorzystali błąd Kubery na pierwszym wirażu i wysunęli się na czoło stawki. Od startu do mety z tyłu jechał niespodziewanie Kołodziej. Pierwsza podwójna wygrana przyjezdnych i remis 24:24.

Bieg 10: Początek wymiany ciosów. Osamotniony Vaclav Milik po taśmie Larsa Skupienia musiał uznać wyższość Grzegorza Zengoty i Piotra Pawlickiego. Drugie z rzędu i trzecie tego dnia podwójne zwycięstwo miejscowych, którzy po trzech seriach wyścigów prowadzili 34:26.

Bieg 11: Woźniak świetnie rozegrał pierwszy łuk, zamykając Smektałę i Kołodzieja. Janowski skorzystał z akcji kolegi z pary i minął obu zawodników gospodarzy. Na dystansie para "Byków" była już bezradna. Druga podwójna wygrana gości, którzy zmniejszyli stratę wrocławian do stanu 35:31.

Bieg 12: Mocna riposta podopiecznych Barona. Smektała i Pawlicki niespodziewanie byli szybsi od Woffindena, któremu tylko partnerował Dróżdż. Czwarte podwójne zwycięstwo "Byków", którzy odzyskali osiem punktów przewagi. Na trzy wyścigi przed końcem zespół z Wielkopolski prowadził 40:32.

Bieg 15: Po dwóch kolejnych remisach emocje sięgnęły zenitu w ostatniej odsłonie. Najpierw groźny upadek na trzecim okrążeniu zanotował Woffinden i Brytyjczyk został wykluczony z powtórki. W niej Milik na pierwszym upadku spowodował z kolei upadek Pawlickiego, ale Czech nie został wykluczony z drugiej powtórki, która zakończyła się jego czwartym indywidualnym zwycięstwem. 3:3 na koniec i ostatecznie 49:41.

Zawodnik meczu: Bartosz Smektała. Trzy zwycięstwa w pięciu startach w finałowym spotkaniu to znakomity wynik jak na juniora "Byków". To może być piękny sezon dla wychowanka zespołu z Wielkopolski, który jest przecież również wiceliderem klasyfikacji generalnej cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.

* * * * * *

Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 49:41

Unia: Bartosz Smektała 10 (3,1,3,0,3), Piotr Pawlicki 10 (3,2,2,2,1), Grzegorz Zengota 9 (1,1,3,2,2), Janusz Kołodziej 9 (2,3,0,1,3), Emil Sajfutdinow 7 (2,2,2,1,0), Dominik Kubera 4 (2,1,1), Peter Kildemand 0 (0,0).

Sparta: Vaclav Milik 15 (3,3,1,3,2,3), Tai Woffinden 10 (3,3,2,1,1,w), Maciej Janowski 7 (2,2,0,3,d), Szymon Woźniak 6 (1,w,3,2), Damian Dróżdż 2 (1,1,0), Andrzej Lebiediew 1 (0,0,1), Lars Skupień 0 (0,0,t).