Piast Gliwice podzielił się punktami ze Śląskiem Wrocław. Kolejna asysta Damiana Kądziora [WIDEO]

Ivan Djurdjević nieco zaskoczył, podając skład na to spotkanie. W jedenastce Śląska znalazł się 15-letni Karol Borys.

Pierwszy strzał w tym meczu oddał Tomasz Mokwa. Z uderzeniem piłkarza Piasta poradził sobie Michał Szromnik. Po kwadransie nastąpiła odpowiedź Śląska. John Yeboah ściął ze skrzydła do środka, ale nie zdołał pokonać lewą nogą Frantiska Placha. Później bramkarz zachował czujność przy próbie Victora Garcii z dystansu.

W 29. minucie arbiter podyktował rzut karny dla gości z Wrocławia. Jedenastkę na gola zamienił Patrick Olsen. Było to dwusetne trafienie zdobyte w tym sezonie na boiskach Ekstraklasy.

Już w 36. minucie padł gol numer 201. Do remisu doprowadził Constantin Reiner, wykorzystując asystę Damiana Kądziora. Skrzydłowy zanotował piąte otwierające podanie w tym sezonie.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. W 67. minucie Olsen był bliski skompletowania dubletu. Tym razem dobrą interwencją popisał się Plach. Chwilę później Alberto Toril skierował piłkę do bramki po tym, jak ominął Szromnika. Gol napastnika nie został jednak uznany z powodu spalonego.

W 80. minucie do siatki trafił Diogo Verdasca. Tego trafienia również nie uznano, ponieważ sędzia dopatrzył się w tej akcji faulu Erika Exposito.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1. Śląsk zajmuje aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli, Piast jest trzynasty.