Piast Gliwice. Waldemar Fornalik: Zwycięstwo po takim meczu cieszy najbardziej

Dla mistrzów Polski to już czwarte zwycięstwo z rzędu. Dzięki niemu zespół Fornalika umocnił się na drugim miejscu w tabeli.

- Nie był to dla nas łatwy mecz. Korona w ostatnim spotkaniu z Wisłą Płock zaprezentowała się bardzo dobrze i pokazała, że jest zespołem skonsolidowanym. W pierwszej połowie, kiedy wydawało się, że zaczynamy kontrolować grę, straciliśmy bramkę, która zdeprymowała zespół. Nie potrafiliśmy złapać płynności, nie mogliśmy wymienić kilku szybkich, dokładnych podań i nie wyglądało to najlepiej - stwierdził Fornalik.

- Po przerwie wyszła już inna drużyna, bardziej zmotywowana. Byliśmy już bardziej zmobilizowani. Stwarzaliśmy sobie sytuacje i wreszcie pojawiły się strzały na bramkę. Szkoda, że nie udało nam się uniknąć nerwowej końcówki, bo mieliśmy stuprocentową sytuację Patryka Tuszyńskiego, ale piłka nie wpadła do bramki. W końcówce Korona rzuciła na nas wszystko, co miała najlepszego i było nerwowo pod naszą bramką. Było to trudne spotkanie, na trudnym terenie, ale zdobyliśmy cenne punkty, które po takim meczu zawsze cieszą najbardziej - dodał trener gliwickiej drużyny.