Piast Gliwice wygrał w Białymstoku z Jagiellonią

Dzięki wygranej podopieczni Radoslava Latala umocnili się na pierwszym miejscu w lidze. Jak do tej pory zgromadzili oni na swoim koncie 34 punkty. Na zupełnie innym biegunie czysto piłkarskim są goście, którzy w trzecim kolejnym starciu u siebie nie potrafili wywalczyć wygranej. 

Prowadzona przez Michała Probierza Jagiellonia Białystok po piętnastu seriach gier z dorobkiem zaledwie piętnastu punktów plasuje się na trzynastej lokacie. Nad strefą spadkową na chwilę obecną ma pięć "oczek" przewagi.

******

Tak padły bramki:

0:1 Mak 

Pierwszego gola w tym spotkaniu strzelił Mateusz Mak. Były zawodnik GKS-u Bełchatów z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do bramki Bartłomieja Drągowskiego. 

0:2 Osyra 

Drugą bramkę dla gości strzelił Kornel Osyra, który precyzyjnym, technicznym strzałem pokonał bramkarza Jagiellonii Białystok.

Zawodnik meczu: Mateusz Mak

Ciekawostka meczu: Swój mały jubileusz obchodził podczas rywalizacji z Piastem Gliwice szkoleniowiec gospodarzy Michał Probierz, który po raz 150 poprowadził Jagiellonię Białystok w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. 

******

Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 0:2 (0:1)

Bramki: Mak 24, Osyra 64.

Jagiellonia Białystok: Drągowski - Grzyb, Madera, Tarasovs, Wasiluk - Romanczuk (46. M. Baran), Góralski - Frankowski, Vassiljev (74. Cernych), Mackiewicz - Świderski (67. Grzelczak). 

Piast Gliwice: Szmatuła - Pietrowski, Osyra, Hebert, Mraz - Szeliga (88. Mokwa), Vacek, Radosław Murawski, Mateusz Mak (79. Badia) - Barisić, Nespor (90. Moskwik). 

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Żółte kartki: Mak, Nespor, Pietrowski. 

Następne mecze:

21.11. Jagiellonia Białystok - Korona Kielce (godz. 15:30).

20.11. Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piast Gliwice (godz. 18:00).