Piękny gol Angela di Marii w el. MŚ. Bezcenne zwycięstwo Urugwaju pod wodzą nowego selekcjonera [WIDEO]

FIFA postanowiła, że pod koniec stycznia piłkarze z innych kontynentów niż Europa rozegrają zaległe mecze w eliminacjach do mundialu. Bardzo zacięta będzie z pewnością walka o ostatnie miejsca w Ameryce Południowej.

Pewne awansu są już Brazylia (o remisie "Canarinhos" z Ekwadorem przeczytacie TUTAJ) oraz Argentyna. Ten drugi zespół podczas obecnego zgrupowania musi sobie radzić bez Leo Messiego.

Mimo to "Albicelestes" pokonali na wyjeździe reprezentację Chile. Pierwszy gol padł już w dziewiątej minucie i było to zresztą trafienie wyjątkowej urody. Pięknym strzałem z dystansu popisał się Angel Di Maria.

Gospodarze wyrównali nieco ponad dziesięć minut później za sprawą Bena Breretona. Jeszcze w pierwszej połowie Argentyna zadała jednak decydujący cios - na 2:1 trafił Lautaro Martinez.

Jak się okazało, w drugiej części spotkania wynik już się nie zmienił. Dzięki wygranej "Albicelestes" pozostają niepokonani w całych eliminacjach i mają już absolutną pewność, że wystąpią w Katarze.

W reprezentacji Urugwaju, która do tej pory zawodziła w eliminacjach, zaszły niedawno duże zmiany. Zdecydowano się na rozstanie z legendarnym Oscarem Tabarezem, którego zastąpił Diego Alonso.

Pod wodzą nowego selekcjonera Urugwajczycy zanotowali minionej nocy pierwsze zwycięstwo. Wyjazdowa wygrana nad Paragwajem może okazać się bezcenna w kontekście występu na mundialu.

O wszystkim przesądziła akcja z 50. minuty spotkania. Wówczas Diego Godin posłał prostopadłe podanie do Luisa Suareza, a snajper Atletico Madryt z zimną krwią wykończył całą akcję.

Dzięki tej wygranej Urugwajczycy awansowali na czwarte miejsce w tabeli eliminacji - jest to ostatnia lokata, która daje bezpośredni awans na najbliższy mundial.