Piłkarz Chelsea złamał kwarantannę. Działacze "The Blues" są wściekli [ZDJĘCIE]

Kilka dni temu Chelsea w oficjalnym komunikacie poinformowała o tym, że Callum Hudson-Odoi jest zakażony koronawirusem. Wówczas klub nakazał swoim piłkarzom poddanie się kwarantannie na 14 kolejnych dni.

Zawodnicy mieli ten czas spędzać w izolacji we własnych domach i indywidualnie przygotowywać się do ewentualnego wznowienia sezonu. Do tych zaleceń nie zastosował się Mason Mount.

21-letni pomocnik wraz z Declanem Rice'em z West Ham United udał się w niedzielę na jedno z boisk niedaleko Barnet, by tam rekreacyjne pograć w piłkę. Zdjęcia zawodników błyskawicznie trafiły do sieci.

- Zabrałem 14-letniego syna na trening. Zobaczyliśmy dziwny samochód i zastanawialiśmy się, kto jest w środku. Następnie pojawił się kolejny, a mój syn rozpoznał Masona Mounta - oznajmił ojciec jednego z chłopców, którzy byli w tym czasie na boisku.

Dziennikarze podkreślają, że Mount, jeżeli jest nosicielem koronawirusa, mógł narazić zdrowie innych osób. Jest pewne, że pomocnik Chelsea zostanie ukarany przez działaczy "The Blues", którzy są wściekli z powodu lekkomyślnego zachowania zawodnika.