Piłkarz Juventusu krytykuje Matthijsa de Ligta. "To nie były miłe komentarze. Powinien mieć szacunek"

Holender zdecydował się na zmianę otoczenia po trzech latach spędzonych w Serie A. O jego usługi walczyła między innymi Chelsea, ale sam piłkarz był zdecydowany na przenosiny do Bayernu Monachium.

Mistrzom Niemiec udało się dopiąć całą transakcję między innymi dzięki środkom ze sprzedaży Roberta Lewandowskiego. To, co działo się w ostatnich tygodniach, nie wszystkim się jednak podobało.

W rozmowie z "La Gazzetta dello Sport" krytycznie o młodszym koledze wypowiedział się Leonardo Bonucci. Doświadczony Włoch rywalizował z Holendrem w ekipie "Bianconerich".

- Odejście De Ligta mnie nie zaskoczyło, ponieważ niektóre jego komentarze jasno wskazywały na to, że nie chce zostać w Juventusie. Ale myślę, że na koniec musisz być pełen szacunku - powiedział Bonucci.

- Grupa, z którą był przez trzy lata, pomogła mu się rozwinąć, a klub w niego zainwestował. Życzę mu wszystkiego najlepszego, ale jego niektóre komentarze, które wygłosił w reprezentacji, nie były zbyt miłe - stwierdził.

- Rozmawialiśmy o tym po wakacjach i on zrozumiał, o co chodzi. Bayern to świetny klub, ale samo bycie w topowym klubie nie oznacza jeszcze gwarancji wygrywania - zakończył.